niedziela, 31 sierpnia 2014

Picie drożdży



Każda kobieta z pewnością marzy o pięknej cerze, zdrowych włosach i mocnych paznokciach. Jest na to sposób... Drożdże! Banalny produkt, który naprawdę może zdziałać cuda. Mowa oczywiście o drożdżach używanych w piekarnictwie.

Sposób przyrządzenia jest bardzo prosty:
Na początku kuracji zaleca się używać 1/3 lub 1/4 kostki. Wrzucamy drożdże do szklanki (polecam je trochę rozkruszyć, dzięki czemu szybciej się rozpuszą), zalewamy WRZĄTKIEM lub PRZEGOTOWANYM mlekiem, tak aby zakryć wodą/mlekiem drożdże i mieszamy do ich rozpuszczenia. Odstawiamy na 20- 30 min i pijemy. Po upłynięciu 20 min możemy dodać kakao, miód, cokolwiek chcemy.

Warto pamiętać przy piciu drożdży:
- kuracja może trwać miesiąc, następnie tydzień przerwy i znów analogicznie lub 3 miesiące, miesiąc przyrwy i analogicznie
- drożdże zalewamy wrzątkiem aby zabić drożdże, niezabite mogą fermentować przez co będą odczuwalne problemy z brzuchem
- nie dodajemy dodatków zaraz po zalaniu wrzątkiem, gdyż drożdże zaczną rosnąć - takich drożdży nie pijemy!
- polecam drożdzę "Babuni", gdyż bardzo dobrze się rozpuszczają
- gdy drożdże musują - takich drożdży nie pijemy!
- przed zalaniem drożdży wrzątkiem należy wyciągnąć je z lodówki, aby nabrały temperatury pokojowej
- przeterminowanych drożdży nie pijemy, przed każdym użyciem sprawdzamy datę ważności
- w ciągu dnia możemy zużyć max. 1 kostkę drożdży

Zalety picia drożdży:
- mocniejsze włosy i paznokcie
- szybszy porost włosów (nawet 3cm/miesiąc) i paznokci
- zdrowsza i wypoczęta cera
- zmniejszenie się ilości wypadających włosów
- włosy robią się miękkie w dotyku (tzw. baby hair) oraz gęstsze
- unormowane środowisko kwasowo-zasadowe organizmu oraz dostarczenie mu witamin

Wady picia drożdży:
- po pierwszym tygodniu kuracji możemy zauważyć wysyp na twarzy (jeśli utrzymuje się on dłużej niż dwa tygodnie zaleca się przerwać kurację
- odrażający zapach i smak drożdży

Jak widzimy picie drożdży niesie ze sobą bardzo dużo korzyści. Drożdżowa kuracja jest dostępna dla każdego za bardzo przyzwoitą cenę (paczka drożdży kosztuje ok. 1zł).
Tak więc smacznego! :-)


sobota, 30 sierpnia 2014

Zapuszczanie włosów


Myślę, że każda kobieta choć raz miała w swoim życiu okres czasu pt. "Chcę zapuścić włosy", po czym stwierdziła, że wystarczy ich nie obcinać lub skracać o niewielką długość. Czy to wystarczyło? Oczywiście, że nie. Włosy bez dodatkowej pielęgnacji stają się słabe, łamliwe i kruche. Dziś pragnę przedstawić Wam kilka rad odnośnie zapuszczania włosów:

1. Nie śpimy w mokrych włosach. Mokre włosy są bardziej narażone na zniszczenia.
2. Nie śpimy w rozpuszczonych włosach. Włosy podczas spania podatne są na tarcie o poduszkę, w wyniku czego stają się cienkie i rozdwojone.
3. Myjemy włosy w ciepłej wodzie (lecz niegorącej!). Po umyciu oblewamy włosy zimną wodą. Zimna woda zamyka łuski włosa, dzięki czemu włosy są bardziej odporne na zniszczenia.
4. Polecam mycie włosów metodą OMO (odżywka-mycie-odżywka). Najpierw na zwilżone włosy nakładamy odżywkę (obojętnie jaką), która za zadanie ma chronić włosy przed silnymi chemikaliami zawartymi w szamponach. Spłukujemy ją i myjemy włosy szamponem. Ostatnim krokiem w metodzie OMO jest nałożenie odżywki i spłukanie jej lub nie. Nie trzemy ręcznikiem o włosy, lecz delikatnie odsączamy nadmiar wody.
5. Unikamy stylizacji pod wpływem wysokich temperatur. Możemy oczywiście używać suszarki z chłodnym nawiewem.
6. Używamy gumek bez metalowych elementów. Uważamy również na kolczyki, zamki w górnej części garderoby, które mogą powodować wyrwanie dużej ilości włosów.
 7. Co jakiś czas stosujemy maski i oleje do włosów. Bardzo dobrze odżywiają i nawilżają włosy.
8. Dziewczęta z kręconymi włosami rozczesują je na mokro, natomiast prostowłose dopiero po wyschnięciu.
9. Staramy się codziennie zabezpieczać końcówki serum do tego przeznaczonym lub jedwabiem (unikajmy jedwabiu z alkoholem, który może wysuszać!). Końcówki zabezpieczone stają się mocniejsze i odporniejsze.
10. Nie robimy zbyt mocno upiętych fryzur, które powodują osłabienie oraz wypadanie włosów.

Wyżej podałam główne czynniki zapuszczenia zdrowych włosów. Oczywiście istnieje wiele innych, do których również będę nawiązywała w przyszłych notkach.

A wy jakie znacie inne sposoby na zapuszczenie długiej grzywy? :-)

Pozdrawiam!



piątek, 29 sierpnia 2014

Zaczynamy!

 Witam serdecznie na moim blogu!

Miejsce to zamierzam poświęcić gromadzeniu informacji głownie o włosach, lecz nie tylko. W zanadrzu mam także paznokcie, rzęsy, twarz i wiele innych. Jak wiadomo na rynku kosmetycznym jest ogrom produktów mających na celu polepszenie naszej atrakcyjności czy samoakceptacji. Jednak czy zawsze treść etykiety zgadza się z realiami? Nie. Moim pomysłem jest by zapisywać tutaj jak najwięcej "domowej roboty" sposobów na dbanie o to, co jest w nas najpiękniejsze.

Mam nadzieję, że zachęcę Cię do regularnego odwiedzania mojego bloga.


Zostawiam Cię z piosenką, która sprawia, że moje nogi są w ciągłym ruchu. :-)